Nie do końca dobrze czujesz się wśród umięśnionych mężczyzn czy fit dziewczyn na siłownie. A może po prostu szkoda Ci kasy na karnet, czy straconego czasu na dojazdy? Zacznij ćwiczyć w domu – jak chcesz i kiedy tylko chcesz.
Czy trening w domu jest gorszy?
Mogło się zdarzyć, że usłyszałaś, że trening w domu nigdy nie będzie w 100% optymalny, jak trening na siłowni. To oczywiście mijanie się z prawdą. Trening w domu może dać takie same efekty- pomoże poprawić kondycję, wzmocnić mięśnie i przy odpowiedniej diecie zrzucić kilka zalegających kilogramów.
Trzeba jednak wiedzieć, że musimy mieć naprawdę dużą motywację do ćwiczeń w domu. W przypadku wykupionego na siłownie karnetu, już on sam motywuje do wyjścia. Zazwyczaj dajemy też z siebie więcej, bo czuwa nad nami trener. Być może to właśnie są powody, że wielu uważa domowy trening za gorszy. W domu nikt nas nie obserwuje, nie sprawdza czy dobrze wykonujemy ćwiczenia, nikt nie skomentuje, jak trochę odpuścimy. Jeśli jednak cały trening robimy na pół gwizdka nie oczekujmy spektakularnych efektów. To jednak dotyczy nie tylko aktywności wykonywanej w domu, ale każdej szeroko pojętej.
Jak więc odpowiednio się zmotywować?
Nasz dom jest pełen rozpraszaczy- tutaj telefon, tam telewizor, a to z mężem chwilę pogadać, może kawy się napić. Może jednak przełożyć trening na wieczór. A wieczorem co? Nagle się okazuje, że wieczór jest po prostu za krótki. Nagle zegarek pokazuje nam 23 a Ty po prostu chcesz iść spać.
Jak więc zachęcić się do treningu? Przede wszystkim musimy sobie uświadomić, że to niezbędna higiena ciała, czyli tak jak myjemy zęby czy bierzemy prysznic, tak powinniśmy zrobić trening. Regularny trening i odpowiednie żywienie jest świetnym sposobem na zachowanie zdrowia i dobrej formy. Chyba nie ma lepszego motywatora. Jeśli jednak czujesz się nie do końca zmotywowany przedstawiamy kilka rad:
- zaplanuj trening na konkretną godzinę- niech będzie to rzecz do odhaczenia na liście „ to do” . Niech wejdzie Ci to w nawyk.
- Zacznij się przechwalać, że będziesz dziś ćwiczyć- przecież nie będziesz potem kłamać, że ćwiczyłeś, skoro tak nie było.
- W trakcie ćwiczeń puść sobie audiobooka albo jakiś ciekawy podcast, trening minie szybko, nawet nie będziesz wiedzieć kiedy.
- Przygotuj sobie playlistę, która zmotywuje Cie do działania. Teksty ulubionych piosenek sprawią, że nie będziesz myśleć o palących mięśniach, a szybki rytm zwiększy intensywność treningu.
Youtube- skarbnica sportowej wiedzy
Jeśli nie wiesz od jakiego treningu zacząć odpal sobie youtube, Na platformie znajdziesz mnóstwo kanałów prowadzonych przez prawdziwych trenerów, którzy dzielą się swoją pasją i filmami będącymi gotowymi zestawami ćwiczeń.
Źródło: aktualności sportowe